I just want to be happy!

Dzisiaj bardzo krótki post. Po trzy godzinnej maturze z wosu czuję się pozbawiona wszelkich chęci do życia. Dobra wiadomość, że to będzie najlepiej napisana matura z wosu w moim życiu : ) Bez zbędnych słów przechodzę do dzisiejszego wyzwania:

Ps. jeśli macie chandrę dobrym pomysłem jest zrobienie listy rzeczy, które sprawiają, że jesteście szczęśliwi. Może to być oglądanie zachodu słońca, czytanie ulubionej książki lub długi spacer. Cokolwiek co sprawia, że poziom endorfin w organizmie się podnosi. W chwilach smutku polecam wyciągnięcie takiej listy, przeczytanie jej i wyobrażenie sobie, że jesteście właśnie w trakcie wykonywania jednej z czynności. Naprawdę działa!
xoxo